Stres jest zjawiskiem, które towarzyszy nam od zarania dziejów. Jako reakcja organizmu, która pozwala nam się zmobilizować, bywa w niektórych momentach potrzebny i sprawia, że działamy efektywniej. Jednakże jeżeli trwa długo albo pojawia się często, nie służy nam. Wręcz przeciwnie – staje się zagrożeniem dla naszego zdrowia. Może prowadzić do poważnych chorób takich jak arytmia, schorzenia skóry, zakrzepica czy depresja, a także do wypalenia zawodowego, które nie jest diagnozowane jako choroba, ale jako proces, który się nią kończy.
Skąd się bierze stres we współczesnych miejscach pracy? W jaki sposób organizacje mogą redukować jego poziom wśród pracowników? Na jakie zjawiska pracownicy działów personalnych i bhp powinni zwrócić szczególną uwagę?
Przyczyny stresu w miejscu pracy mogą być różnorakie. Wiele z nich jest nam znanych od lat, np. przeciążenie lub niedociążenie pracą albo jej złe warunki fizyczne, konflikty, brak wsparcia ze strony przełożonych i współpracowników czy tendencje do ignorowania własnych, długotermiStres jest wszędzie nowych potrzeb. Pojawiły się również zjawiska, które są relatywnie nowymi źródłami stresu bądź też występują obecnie w dużo wyższym natężeniu niż kiedyś.
Przeciążenie informacjami – codziennie dociera ich do nas tysiące. Część z nich wymaga podjęcia decyzji i działań. Dowiadujemy się nowych rzeczy i musimy zmienić nasze plany. Ciągle się uczymy. I choć to prawda, że nasz umysł jest w stanie w efektywny sposób radzić sobie z olbrzymią ilością danych, to nieustanne bycie „on-line”, telefony, wiadomości, e-maile mogą powodować stres: krótkotrwały (związany konkretnie z daną informacją) lub długotrwały (związany z ogólnym nadmiarem informacji).
Ostatnio coraz większą popularność zdobywa praca zdalna. Jest to rozwiązanie pod wieloma względami korzystne zarówno dla firm, jak i pracowników – zwłaszcza tych wykonujących zajęcia, które nie wymagają przebywania w biurze. Takie rozwiązanie ceni sobie wiele osób. Jednakże dla pewnej grupy brak regularnego kontaktu „twarzą w twarz” ze współpracownikami, konieczność załatwiania wszystkich spraw zdalnie (często jedynie za pośrednictwem systemów informatycznych) może być wyzwaniem, które w dłuższej perspektywie powoduje poczucie osamotnienia i wyobcowania, a w konsekwencji stres.
Biznesy stają się obecnie coraz bardziej globalne. Spada liczba firm, które w swojej codziennej działalności skupiają się jedynie na pracy w Polsce i z Polakami. Stwarza to fantastyczną możliwość rozwoju firmy i pracowników, ale z drugiej strony może być również potencjalnym źródłem stresu. Problemem mogą się okazać różnice kulturowe, których nieznajomość skutkuje utrudnioną komunikacją, nieporozumieniami i konfliktami. Ostatnim zagadnieniem, o którym chcę wspomnieć, są relacje w miejscu pracy, a w szczególności zjawisko mobbingu. Polega ono na długotrwałym i uporczywym nękaniu, które wywołuje u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej. Mobber (przełożony lub współpracownik) ma na celu poniżanie, ośmieszanie lub wyizolowanie kogoś z zespołu.
Co zatem mogą robić organizacje, aby wymienione czynniki stresu redukować? Kluczowym elementem jest budowanie właściwej kultury organizacyjnej, która będzie promowała otwartą komunikację i właściwe relacje przełożonych z pracownikami, jednocześnie jasno formułując cele i priorytety. HR może wdrażać dla pracowników i managerów programy rozwijające świadomość stresu i umiejętność radzenia sobie z nim. Wszędzie tam, gdzie występuje praca zdalna, warto zadbać o możliwość okazjonalnego kontaktu osobistego ze współpracownikami, a tam, gdzie pracujemy z obcokrajowcami, warto zainwestować w szkolenia z różnic międzykulturowych. Zapobieganie mobbingowi jest złożonym tematem. Wymaga wdrożenia właściwych procedur oraz polityki „zero tolerancji” dla tego rodzaju zjawisk. Dodatkowo pracodawca powinien również regularnie monitorować poziom satysfakcji i zaangażowania pracowników. Badania takie mogą być cennym źródłem informacji o psychospołecznych czynnikach stresu, pomagając w ich właściwej identyfikacji.
HR może wdrażać dla pracowników i managerów programy rozwijające świadomość stresu i umiejętność radzenia sobie z nim.
W budowanie prozdrowotnej kultury organizacyjnej warto od samego początku zaangażować pracowników, którzy wiedzą, co ich stresuje, i mają pomysły, jak te czynniki wyeliminować bądź ograniczyć. Organizacje mogą wspierać kreatywność osób zatrudnionych na przykład poprzez tworzenie systemów premiujących zgłaszanie pomysłów na poprawę środowiska pracy.
Ostatnio coraz większą popularnością cieszą się również wszelkie inicjatywy z zakresu well-being. Mogą to być na przykład: ćwiczenia relaksacyjne, warsztaty zdrowego odżywiania czy też właśnie szkolenia z radzenia sobie ze stresem. Firmy mogą również organizować „dni dla bezpieczeństwa”, podczas których w sposób szczególny przyglądają się wybranemu zjawisku i zapraszają pracowników do udziału w szkoleniach, spotkaniach z ekspertami, dyskusjach dotyczących tworzenia bezpieczniejszego środowiska pracy. Na co dzień warto zadbać o mikroprzerwy w pracy, regularną aktywność fizyczną, sen i utrzymywanie osobistych kontaktów z innymi ludźmi.
Firmy i menadżerowie mogą zrobić wiele, aby stworzyć przyjazne miejsce pracy. Stresu jednak nie unikniemy. Dlatego tak ważne jest, aby każdy z nas miał jego świadomość – by wiedział, jakie sytuacje go wywołują i umiał sobie z nim radzić. W odpowiednich warunkach pewien poziom stresu będzie naszym sprzymierzeńcem i pozwoli nam efektywnie mierzyć się z codziennymi wyzwaniami.
Magdalena Teterycz
HR Manager, trener i coach. Doświadczenie zdobywała w branży produkcyjnej i informatycznej. Wielokrotnie współpracowała ze służbami BHP w zakresie szkoleń menadżerskich oraz innych inicjatyw wspierających kreowanie właściwej kultury pracy.
0
0
Głos/y
Ocena artykułu