Przewlekły stres nie jest Twoim przyjacielem
Według dostępnych badań Polacy są najbardziej zestresowanym społeczeństwem Europy – aż 80% pracowników deklaruje doświadczanie czynników powodujących stres. Ponad 25% pracowników uważa również, że pracodawca nie jest zainteresowany ich samopoczuciem psychicznym i nie przywiązuje do tego należytej wagi.
Powodów tego stanu można się doszukiwać w wielu płaszczyznach. Jako kraj jesteśmy w trakcie rozwijania naszego młodego kapitalistycznego ustroju i coś, z czym mamy dzisiaj do czynienia, w krajach z dłuższą historią miało miejsce kilkadziesiąt lat temu. Terminy wizji i misji firmy dzisiaj są powszechnie znane, mam jednak wrażenie – opierając je na wynikach wymienionych badań – że ich wdrażanie w życie i tym samym ich współrealizowanie z personelem nadal jest ewenementem na polskim rynku.
Z jednej strony stres jest doskonałym motywatorem do działania – pomaga w skupieniu się i realizacji nowych zadań. Jednak w sytuacji ciągłego oddziaływania zaczyna przynosić więcej szkody niż pożytku. Permanentny stres zacznie odbijać się na stanie zdrowia psychicznego, fizycznego, jakości pracy i przede wszystkim na relacjach rodzinnych i towarzyskich, a to z kolei przekłada się na jakość pracy – i w ten sposób koło się zamyka. Dlatego tak niezwykle ważne jest, aby znaleźć dla siebie indywidualny (zdrowy) sposób odreagowywania stresu.
Jednym z dostępnych rozwiązań jest aktywność fizyczna, a konkretnie bieganie. W mojej ocenie to najtańsza i najzdrowsza forma aktywności fizycznej. Wśród biegaczy jest takie powiedzenie, że jeżeli po 60 minutach biegu nie znajdziesz rozwiązania na jakikolwiek problem, to znaczy, że ten problem nie ma rozwiązania. I zadam Ci pytanie: czy widziałeś kiedyś smutnego biegacza? No właśnie. Bieganie – jak każda forma aktywności fizycznej – powoduje wydzielanie hormonów szczęścia (endorfin), które skutecznie obniżają poziom hormonu stresu (kortyzolu). I – co ważne – nie musisz się ścigać, brać udziału w zawodach czy trenować dla poprawy wyników. Wystarczy, że założysz buty i wyjdziesz z domu potruchtać 30-40 minut. Jeżeli nigdy wcześniej nie uprawiałeś żadnej aktywności lub masz kilkuletnią przerwę, to oczywiście powinieneś przygotować swój organizm i stopniowo wydłużać czas trwania aktywności, zaczynając nawet od 15 minut marszobiegu. Jednak to, co najistotniejsze, czyli sam fakt rozpoczęcia pracy z własnym ciałem przynosi natychmiastowe efekty. Już po kilku razach zauważysz redukcję stresu, wyciszenie, pozbycie się „natłoku” myśli o sprawach zawodowych, poprawę przemiany materii, a także jakości i jędrności ciała, regulację wagi i w konsekwencji pozbycie się zbędnych kilogramów, a co najważniejsze – będzie to miało wpływ na Twoje relacje z najbliższymi i otoczeniem. Zależność jest prosta (i wcale nieprzypadkowa): mniej stresu po pracy to mniej stresu w domu, to lepsze relacje w domu, to lepsze emocje w pracy.
Regularne bieganie będzie miało również wpływ na Twoją mentalność. Wyobraź sobie, że jako osoba, która nigdy nie uprawiała żadnej aktywności, przebiegasz 5 km. Albo że po raz pierwszy udało Ci się schudnąć 5 kg bądź pozbyłeś się astmy, mimo że lekarze mówili Ci, że pozostanie z tobą do końca życia. Podczas biegu można też poznać fantastyczną osobę. Są to wspaniałe efekty Twojej decyzji, a co na to Twój mózg? Pojawiają się myśli takie jak: „jestem super”, „dałem radę”, „jestem niesamowita”, „jestem wartościową osobą”. To z kolei przekłada się wprost na realizację Twoich codziennych zadań służbowych. Stawianie sobie nawet niewielkich celów sportowych pozytywnie wpływa na budowanie Twojej pewności siebie. Osiągając je, doświadczasz efektu sprawczości, wpływu na własne życie i na własne otoczenie. Te wszystkie – jak się wydaje z pozoru – drobne efekty są w istocie kamieniami milowymi w procesie Twojej przemiany w osobę zrelaksowaną, pewną siebie, mającą wspaniałe relacje w pracy i w domu. Realizacja celów sportowych z całą pewnością przekłada się na osiąganie celów zawodowych. Konsekwencja w działaniu, umiejętność zarządzania sobą w czasie, planowania zadań i poszczególnych etapów projektu to efekty uboczne uprawiania aktywności, którą przecież musisz zaplanować (kiedy i o której), określić, co robisz (cel) i jak chcesz to osiągnąć (etapy). Wykorzystanie i wdrożenie w życie tych „efektów ubocznych” przychodzi bezwiednie i – rzekłbym – prawie nieświadomie. Po prostu – mając poczucie sprawczości, robisz to.
Jest jeszcze jeden aspekt uprawiania sportu. Już przez sam fakt tej aktywności fizycznej staniesz się osobą bardziej świadomą swojego ciała i organizmu jako całości. Z mojego doświadczenia wynika, że każda osoba regularnie uprawiająca bieganie z czasem znacznie więcej uwagi przywiązuje do profilaktyki zdrowotnej niż osoby, które aktywności nie uprawiają. Mam wrażenie, że działa tu efekt „społecznej odpowiedzialności” za siebie. Aby pokazać swoją postawą, że profilaktyka zdrowia jest ważna, sam też ją praktykuję. Dbanie o ten aspekt, regularne obserwowanie organizmu i wykonywanie nawet podstawowych badań przyczynia się do wzrostu własnej świadomości w zakresie zdrowia i jego profilaktyki, a co za tym idzie zyskujemy również wpływ na profilaktykę zdrowia osób z naszego najbliższego otoczenia.
Od 2013 roku ścigam się w biegach ulicznych i triathlonie na długich dystansach. Początkowo bieganie służyło jedynie zmniejszeniu stresu, poprawie sylwetki i redukcji zbędnych kilogramów. Z czasem ten rodzaj sportu stał się moją pasją, zastępując wszystkie inne dyscypliny, z którymi byłem związany. Obecnie trenuję na wyższym poziomie, nie zapominam jednak, czemu ma mi ta pasja służyć: zachowaniu równowagi emocjonalnej, relaksowi i praktykowaniu sprawności fizycznej. Polecam tę formę aktywności każdej osobie, bez względu na wiek i doświadczenie sportowe. Jako trener mentalny wykorzystuję ją bardzo często w pracy z klientami, którzy, spędziwszy wiele lat w siedzącej pracy, pragną zmian w swoim życiu – zarówno w wymiarze fizycznym, jak i psychicznym.
Filip Stratyński
ekspert w analizie finansów, budżetów i przepływów pieniędzy. Poprzez sport wyrobił w sobie nawyk planowania i konsekwentnego realizowania poszczególnych punktów planu. Wykorzystując posiadane cechy i predyspozycje, pomaga pozbyć się negatywnych nawyków zarówno w życiu, jak i w portfelu.
filipstratynski.com
0
0
Głos/y
Ocena artykułu