Profesjonalni BHP-owcy przywiązują szczególną wagę do działań profilaktycznych – zdecydowanie prościej i taniej jest zapobiegać niepożądanym zdarzeniom niż zmagać się z ich konsekwencjami. Zespół BHP w Alior Banku używa swoich „supermocy”, aby zmieniać niebezpieczną rutynę w bezpieczne nawyki pracowników firmy.
Rozmawiał: Maciej Mazerant, ilustracje: Alior Bank
Jaki cel ma kampania „Supermocny rok z BHP” zainicjowana w Alior Banku? Do kogo jest kierowana?
Bogdan Stefanów, starszy specjalista ds. BHP w Alior Banku: Jak przystało na profesjonalnych BHP-owców, przywiązujemy szczególną wagę do działań profilaktycznych. Staramy się mówić nie tylko o obowiązujących nas zasadach BHP i przepisach prawa, ale przede wszystkim o tym, że sami mamy ogromny wpływ na kształtowanie bezpiecznego środowiska pracy. Jednak mimo tych wszystkich działań, w dalszym ciągu zdarzają się wypadki przy pracy. Nasuwa się więc pytanie: dlaczego tak się dzieje? Być może wypadki są następstwem złych nawyków, których zazwyczaj nie kontrolujemy, a także powielaniem cudzych błędów. Często spotykamy się z przekonaniem, że skoro jakieś zachowanie jest powszechne, to znaczy, że jest bezpieczne. Niestety, z doświadczenia wiemy, że takie podejście do zasad i przepisów BHP po prostu się nie sprawdza. Z tego właśnie powodu chcieliśmy zmierzyć się z błędnymi przekonaniami i spróbować zmienić rutynę w dobre nawyki. Dlatego też wpadliśmy na pomysł realizacji kampanii „Supermocny rok z BHP”, która skierowana jest do wszystkich pracowników Alior Banku. Jej celem jest zwrócenie uwagi na zagrożenia występujące nie tylko w miejscu pracy, ale także w czasie wykonywania zwykłych codziennych czynności. W projekcie pokazujemy z przymrużeniem oka zagrożenia wyszczególnione w obowiązującej w Banku ocenie ryzyka zawodowego. Jeśli dzięki naszej kampanii chociaż jedna osoba zmieni swoje dotychczasowe przyzwyczajenia, to jesteśmy wygrani. Mam nadzieję, że realizacja naszego projektu wpłynie na zmniejszenie liczby wypadków.
Jak mówią eksperci od komunikacji: poczucie humoru przełamuje lody, buduje dobre relacje, rozładowuje napięcia. Czy właśnie dlatego kampania posługuje się swobodnym i humorystycznym przekazem?
Waldemar Florkiewicz, menedżer zespołu BHP w Alior Banku: Bohaterami kampanii „Supermocny rok z BHP” są pracownicy zespołu BHP zatrudnieni w Alior Banku. Przedstawiając zdarzenie z udziałem prawdziwych osób mijanych na korytarzu, chcemy wywołać pozytywne emocje wśród odbiorców. Humor jest elementem komunikacji, który ułatwia budowanie relacji opartej na sympatii.
Wpuszczenie do komunikacji lekkości powoduje, że sprawy zasadnicze stają się przystępniejsze. Oczywiście bardziej formalny przekaz też może przynieść oczekiwany skutek, ale czy przełamuje lody? Nie sądzę.
Nasza kampania opiera się na przewadze humorystycznej i stosuje swobodną informację do budowania kultury bezpieczeństwa. Wykorzystując żartobliwe rysunki, przedstawiamy ryzyka związane z pracą w biurze, jak i poza nim. Czy upadek na tym samym poziomie nie może nam się przytrafić w domu? A jak to lepiej pokazać niż na przysłowiowej skórce od banana?
Wśród warunków kształtowania kultury bezpieczeństwa należy wymienić prawne środki zaradcze (procedury, szkolenia i ocenę ryzyka zawodowego), które w tradycyjnej formie nie wydają się wystarczająco atrakcyjne dla pracowników. Podejściem zaprezentowanym w naszej kampanii pokazujemy, że informacja o zagrożeniach może być podana w sposób optymistyczny. Liczymy na to, że spojrzenie na ryzykowne zachowania w zabawny sposób może je po prostu wyeliminować z gry, zanim doprowadzą do niepożądanych zdarzeń. Wierzymy w to, że informacje przekazane w taki sposób nie będą tylko suchą wiedzą, żyjącą formalnie w dokumentach, lecz staną się częścią naszego życia. Bezpieczniejszego życia…
Zauważamy, że humorystycznym przekazem budujemy przede wszystkim pozytywne relacje z pracownikami – co można dostrzec w komentarzach pojawiających się pod kolejnymi odcinkami.
Pobudzanie zainteresowania tematyką BHP i podtrzymywanie dobrych nawyków wśród pracowników w tym obszarze jest niezwykle ważne. Jakie działania podejmuje zespół BHP, aby pracownicy w organizacji czuli się odpowiednio zaopiekowani?
Dorota Dymarek, starsza specjalistka ds. BHP w Alior Banku: Można powiedzieć, że skutecznie wprowadzony dobry nawyk to połowa sukcesu w każdej dziedzinie życia. My, BHP-owcy często słyszymy od pracowników słowa: Oj tam, tyle lat pracuję w ten sposób i nic mi nie dolega. Kiedy słyszę taką odpowiedź, to moje BHP-owskie serce krwawi, gdy jednocześnie widzę kolegów i koleżanki siedzących przy biurku w pozycji wygiętej niczym banan. Nie potrafię przejść obojętnie obok stanowiska pracy, kiedy wiem, że coś można na nim poprawić. Moi koledzy mają podobnie.
Ja osobiście bardzo lubię bezpośredni kontakt z pracownikami podczas szkoleń wstępnych czy cyklicznych przeglądów warunków pracy w biurze. W trakcie takich spotkań mamy realną szansę promowania dobrych nawyków w środowisku pracy i to z powodzeniem wykorzystujemy. Każdy z nas ma inny charakter, osobowość czy poczucie humoru, dzięki czemu możemy docierać do szerszego grona odbiorców naszych dobrych rad. Wychodzę z założenia, że zmiana na lepsze jest możliwa wtedy, kiedy ktoś pozna głębszy sens tego naszego „BHP-owskiego gadania”. Oczywiście zdarza się również tak, że niektórzy pracownicy kategorycznie odmawiają wszelkich modyfikacji stanowiska pracy. Wtedy nie naciskamy. W Alior Banku dużą część pracowników stanowią osoby młode, które często są na początku swojej drogi zawodowej i nie mają jeszcze doświadczenia w pracy biurowej. Wychodzimy z założenia, że naszą rolą jest pokazywanie różnych rozwiązań, a pracownicy mają możliwość samodzielnie zdecydować, co jest dla nich w danym momencie najlepsze.
Za nami trudne dwa lata pracy zdalnej, gdzie bezpośredni kontakt z pracownikami był utrudniony. Większość osób zatrudnionych w centralach pracowała głównie zdalnie bądź hybrydowo. W tym czasie wykorzystywaliśmy Intranet do publikowania artykułów promujących bezpieczne zachowania zarówno w pracy, jak i w domu. Powstały również wygaszacze ekranu promujące zasady covidowe. Czuliśmy jednak pewien niedosyt. Wtedy też narodził się pomysł stworzenia kampanii „Supermocny rok z BHP”. Wielkim wsparciem był dla nas dział komunikacji i CSR, który dał nam zielone światło do działania. Nie osiągnęlibyśmy zamierzonego celu, gdyby nie współpraca z agencją Time4 Sp. z o.o., która przygotowuje dla nas świetne grafiki i podrzuca swoje kreatywne pomysły. Naszym celem było zainteresowanie jak największej liczby osób tematyką bezpieczeństwa. Byliśmy przekonani, że wersja komiksowa sprawdzi się w tym przypadku doskonale. Zresztą mamy w tym zakresie pozytywny feedback od pracowników.
Nasza Szczęśliwa Siódemka na utrzymanie równowagi psychicznej i fizycznej to:
- Pamiętaj, że od jakości Twojej pracy może zależeć praca kogoś innego, nawet gdy Ty tego nie widzisz.
- Unikaj odwlekania i odkładania spraw na później.
- Otwarcie mów o tym, co czujesz.
- Jeśli musisz, rywalizuj raczej ze sobą niż z innymi.
- W miarę swoich możliwości i czasu udzielaj pomocy współpracownikom. Sam też proś o pomoc.
- Pamiętaj o odrobinie humoru, dystansie do siebie, kolegów i szefa na co dzień.
- Dbaj o zdrowie, właściwe odżywianie, systematyczne wykonywanie badań lekarskich, regularny odpoczynek od pracy.
W natłoku codziennych spraw często zapomina się o tym, by zadbać o własne ciało i duszę. Jednak my nalegamy, żeby znaleźć codziennie chwilę na zaopiekowanie się samym sobą. Niech każdy z nas zatrzyma się na chwilę i przyjrzy temu, co faktycznie daje mu ukojenie i wewnętrzny spokój. To takie zadanie domowe od aliorowego zespołu BHP.
Jeśli na chwilę obecną masz trudność w tej materii, to poniżej kilka sprawdzonych podpowiedzi:
- Po pracy oddaj się aktywności fizycznej, która zmniejszy stres i napięcia.
- Zajmij się czymś, co sprawi Ci przyjemność – porozmawiaj z przyjaciółmi, pójdź na spacer, uporządkuj biurko, pograj na komputerze albo podlej kwiatki).
- Wzbogać swoją dietę o witaminy z grupy B i E – jedz ryby morskie, wybieraj dobrej jakości oleje, pestki, orzechy.
- Wysypiaj się dobrze, ogranicz światło z ekranu telefonu albo telewizora przed snem.
Wszystkie te czynności mają znaczący wpływ na odporność naszego organizmu, a w efekcie wpływają na nasz dobrostan fizyczny i psychiczny.
Jak wiadomo: w zdrowym ciele zdrowy duch!
Wydawałoby się, że praca na stanowiskach biurowych czy home office nie jest ryzykowna, a jednak wiąże się z wieloma zagrożeniami. Jakimi?
Dominik Underlik, specjalista ds. BHP w Alior Banku: Podczas przeprowadzania instruktażu ogólnego spotykam się z opiniami, że praca w biurze jest bezpieczna. Jednak kiedy zaczynam wymieniać kolejne zagrożenia z oceny ryzyka zawodowego, to pojawia się niemałe zdziwienie na twarzach uczestników. Lepiej nie bagatelizować na pozór błahych zagrożeń, jakimi są potknięcia i poślizgnięcia, ponieważ najczęściej to z ich powodu dochodzi do wypadków zarówno w biurze, jak i w domu. Poranna kawa połączona z rozmową z współpracownikami to miłe rozpoczęcie dnia, jednak powinniśmy pamiętać, że nieuwaga podczas „małej czarnej” niejednokrotnie już zakończyła się bolesnym poparzeniem.
Home office rządzi się swoimi prawami. Komputer, drukarka czy inne sprzęty elektroniczne – niezależnie od tego, gdzie pracujemy – potrzebują prądu do zasilania. To może stworzyć zagrożenie porażeniem prądem elektrycznym, jeżeli nie zastosujemy się do przepisów BHP. Z kolei przeciążenie układu mięśniowo-szkieletowego na skutek pracy głównie siedzącej może w przyszłości przysporzyć nam kłopotów zdrowotnych. Na szczęście dzięki zachowaniu zasad ergonomii, a co za tym idzie utrzymywaniu poprawnej pozycji ciała i ćwiczeniom jesteśmy w stanie minimalizować to zagrożenie. Jeśli dbamy o ciało, to nie zapominajmy też o duszy, której odzwierciedleniem są oczy. Narażone są one codziennie na długie godziny pracy przed monitorem. Tutaj z pomocą przyjdą nam 5-minutowe przerwy po każdej godzinie pracy i ćwiczenia, które można wykonać bez wstawania od biurka.
W jaki sposób każdy pracownik w biurze czy home office może zadbać o swoje bezpieczeństwo i higienę pracy? Proszę podać kilka najprostszych sposobów, narzędzi na utrzymanie dobrostanu fizycznego i psychicznego.
Krzysztof Filc, starszy specjalista ds. BHP w Alior Banku:
Dobrostan psychiczny i fizyczny to odczucie wynikające ze spełnienia i z satysfakcji z naszego życia, z niskiego poziomu stresu, aktywności fizycznej czy dobrego stanu zdrowia. Dotyczy on każdej dziedziny życia, w tym również pracy. Niezależnie od tego, czy pracujemy zdalnie, czy też charakter naszej pracy zmienił się na stacjonarną, powinniśmy zadbać o swoje samopoczucie.
Niezbędnym elementem higieny jest odpoczynek. Odpoczynek to zarówno przysługujące nam w ramach przepisów prawa przerwy od pracy, jak również dni wolne i urlopy. Jeżeli pracujemy przy monitorze ekranowym przez co najmniej połowę dobowego wymiaru czasu pracy, to po każdej godzinie pracy przysługuje nam 5-minutowa przerwa, wliczana do czasu pracy. W tym czasie możemy wykonywać inne czynności biurowe, niezwiązane z pracą przy monitorze. Krótkie przerwy wykorzystajmy też na dodatkowe ćwiczenia, mające na celu zmniejszenie zmęczenia naszych mięśni i oczu.
Warto w tym miejscu przypomnieć o tym, że jeżeli pracujemy co najmniej 6 godzin, to mamy prawo do 15-minutowej przerwy w pracy. Możemy tę przerwę wykorzystać np. na zjedzenie lunchu. Nie zapominajmy o tym również w czasie pracy zdalnej.
5
1
Głos/y
Ocena artykułu